czwartek, 16 maja 2013

?

Rumunia jest piękna, prawdziwa, obezwładniająca momentami.. a my mknęliśmy jak szaleni przez ten kraj, próbując jednak oddychać spokojnie i intensywnie patrzeć. Spoglądałam na wiejskie domy i zastanawiałam się, gdzież oni znaleźli w sobie takich zdolnych architektów i ogrodników, patrzyłam na kolory elewacji we wsiach i zaraz potem na błyszczące oczy ich mieszkańców.
Czy to tylko kwestia tego, że tam jest cieplej, częściej świeci słońce? stąd ta magia? nie sądzę.. oczywiście głęboko zakorzeniona, niewzruszona niczym tradycja ale także natura tych ludzi, wewnętrzna potrzeba obcowania z naturą na co dzień, ogromna wyobraźnia, ale i prostota. Ci ludzie nie mają zbyt wiele, są mimo to otwarci na to co przyniesie kolejny, piękny dzień,  patrzą na Ciebie i zapraszają Cię do swojego domu, karmią i dziękują, że zaszczyciłeś ich swoją obecnością.
Zastanawiam się, dlaczego architektura rumuńska jest tak mało nam znana, dlaczego nadal posługujemy się tak mylnymi stereotypami na temat Rumunów, dlaczego ten kierunek podróżowania jest nadal tak mało popularny....





 
 




 


 




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz